poniedziałek, 11 lipca 2011

Płuca nadal na miejscu pomimo, iż kaszel tak uciążliwie upierdliwy, mięśnie brzucha bolą okropnie (okazuje się, że kaszel jest dobry na spłaszczenie brzucha). Syrop zadziałał na Mnie jak narkotyk..... dziwnie pobudzona o piątej rano w pracy fruwałam na miotle, a potem wyjazd na cały dzień do Białki Tatrzańskiej. Efekt końcowy :) wspaniały relaks, a twarz w kolorze czerwonopurpurowym :) 


1 komentarz:

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....