No to witaj w klubie, nie jesteś sama która tak ma. Ja mam podobnie i cały czas walczę i myślę i działam aby się wyzwolić z toksycznego związku. Bo my faceci też tak miewamy. Teraz widzę jakieś lekkie światełko w tunelu. Jest jeszcze daleko i nie jestem pewien czy to nie jest pędzący parowóz - mi na przeciw. Nic to walczymy dalej, o lepsze jutro. Bo jest nadzieja i jest optymizm (coraz trudniej o niego) niv0815
Nivo815 :) witaj u Mnie ... mój parowóz już mnie rozjechał... teraz czas się pozbierać, zabrać za siebie... staram się spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy tej bardziej pozytywnej. Pozdrawiam i mocno ściskam kciuki za nas . :)
No to witaj w klubie, nie jesteś sama która tak ma. Ja mam podobnie i cały czas walczę i myślę i działam aby się wyzwolić z toksycznego związku. Bo my faceci też tak miewamy. Teraz widzę jakieś lekkie światełko w tunelu. Jest jeszcze daleko i nie jestem pewien czy to nie jest pędzący parowóz - mi na przeciw. Nic to walczymy dalej, o lepsze jutro. Bo jest nadzieja i jest optymizm (coraz trudniej o niego)
OdpowiedzUsuńniv0815
Nivo815 :) witaj u Mnie ... mój parowóz już mnie rozjechał... teraz czas się pozbierać, zabrać za siebie... staram się spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy tej bardziej pozytywnej. Pozdrawiam i mocno ściskam kciuki za nas . :)
OdpowiedzUsuń