środa, 28 stycznia 2009

Krótko pisząc

Krótko pisząc czuję się dzisiaj jak przejechany pomidor na jezdni.... nawet ketchup ze mnie jest nie smaczny...
Miałam dzisiaj plan na załatwienie rozpoczętych spraw i dupa zbita, nic z tego nie wyjdzie, bo jakoś dziwacznie się czuję.... zastanowię się na co tu zwalić moje złe samopoczucie.... ;)
Kompletny brak ochoty na nic, ale jak to zawsze bywa z moją duszą przekorną zabiorę się zaraz za sprzątanie, gdy wypiję drugą kawę :)
Piosenka nie pasuje wcale do mojego nastroju, ale tak jakoś uśmiech na twarzy wywołała ;))) i ruch bioder, ramion pod rytm muzyki tej :))))

Kiwaczek

1 komentarz:

  1. moja znajoma ma kota persa o imieniu Kiwaczek :))) słodki jest ;))

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....