wtorek, 24 lutego 2009

Podniecenie


Równowaga zawsze jest zachowana,
Podniecenie moje rośnie,
Proporcjonalnie z czasem upływającym,
Nie spokojna się staje z dnia na dzień,
Kładę dłoń na pierś,
Kładę dłoń niżej,
Szukam ukojenia sama z sobą,


2 komentarze:

  1. a ja ostatnio w ogóle nie myślę...
    wyłączone zmysły...

    OdpowiedzUsuń
  2. hm... mnie się one same włączają ... mogę je jedynie kontrolować :) :*

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....