Pierwszy raz od bardzo dawna mogę siąść i bez wielkich emocji zrobić rachunek sumienia, wszystkie za i przeciw, wymienić wszystkie dobre i złe rzeczy, które mnie spotkały.
Bo wszystko dzieje się "Po Coś", możemy się uczyć na błędach, albo zostać Ślepi i przegrać swoje życie, a czasami ta droga jest bolesna.
Ja już widzę na jedno oko :)
Bo wszystko dzieje się "Po Coś", możemy się uczyć na błędach, albo zostać Ślepi i przegrać swoje życie, a czasami ta droga jest bolesna.
Ja już widzę na jedno oko :)
:* przytulam :)) jestem z Ciebie dumna :*
OdpowiedzUsuńZobaczymy Agne zobaczymy, czas wszystko pokarze :) :*
OdpowiedzUsuńa pewnie :) co nie zmieni faktów, że wierzę w Ciebie :*
OdpowiedzUsuńAnge Dziękuję :* :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo to szczera prawda :) :*
OdpowiedzUsuńPrzez całe życie trzeba mieć oczy otwarte na świat,myśleć o innych i o sobie,wyciągać wnioski z sukcesów i przegranych,starać się przekazać swoje doświadczenie swoim dzieciom...może oni unikną naszych wpadek?
OdpowiedzUsuńAmich
Amich wątpię, żeby dzieci uniknęły heheheh :) a może jednak unikną :)
OdpowiedzUsuńcóż czasem nam się wydaje że już ! już znamy widoczne zwierciadło prawdy ..
OdpowiedzUsuńa potem czasem odwraca się do góry nogami w odbiciu...
mieć świadomość i dbać o jej rozwój ...
pozdrawiam ;)
Tak, mam podobne przeświadczenie, rzeczy dzieją sie po coś. Mam tylko kłopot z interpretacją:)) Ale w ostatecznym rachunku nie zamieniłabym swojego zycia na "lepsze". A zresztą co ja tam wiem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Znam wartość takich chwil, jaką opisałaś.
Ania Nowakowska
CS dobrze sobie zdaję sprawę z przewrotności losu :))) :*
OdpowiedzUsuńAnno Dziękuję :) tak takie chwile są na wagę złota to prawda, czasami zapominamy o nich w szarości dnia codziennego. Ja, także nic nie wiem, chociaż czasami wydaje mi się, że jestem bliska, aby wiedzieć cokolwiek :)
OdpowiedzUsuńCiężkie te rachunki...
OdpowiedzUsuńAguś dobrze wiesz, że takie rachunki zawsze są najcięższe... :*
OdpowiedzUsuń