wtorek, 13 października 2009

Czasami

Czasami myślę o Nim, mojej pierwszej miłości, zastanawiam się wtedy jakim jest Ojcem, Mężem, Kochankiem. Czy On też czasami o mnie myśli? Kiedyś myślałam, że na wieczność będziemy razem.

10 komentarzy:

  1. Czasem myśli. Zapewniam Cię.

    OdpowiedzUsuń
  2. a mój pierwszy nawet zagaduje czasem... jednak pomimo niewątpliwych jego zalet jest osobą z która z całą stanowczością nigdy by mi przez głowę nawet nie przeszło aby być!
    dziwne... prawda?
    powinien być chociaż sentyment? a jest tylko zwykła sympatia...

    więc idę za iXem, myśli o Tobie zapewne

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że nie zapomina się swojej pierwszej miłości. Pewnie można myśleć o niej/nim z mniejszym lub większym sentymentem, ale przynajmniej od czasu do czasu poświęca się jej/jemu trochę swoich myśli.

    OdpowiedzUsuń
  4. xRes hm... sama nie wiem jednak byłoby miło... Pozdrawiam i Witam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pikfe racja zwłaszcza wtedy jak czegoś brakuje w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, złapałaś tę myśl, której ja nie mogłam - do pierwszej miłości (a może i do innych, późniejszych, też?) wracamy uciekając od tego co tu i teraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. No...parę razy też myślałam, że to już na zawsze. Może teraz już na zawsze? Ale każdy coś dobrego wniósł w moje życie, przyznać muszę:))
    Serdeczności
    Ania Ny

    OdpowiedzUsuń
  8. Pikfe :) marzenia dodaj skrzydeł podobno ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anno :) podziwiam bo Ja osobiście chyba jestem jakaś strasznie odporna na zmiany :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....