środa, 1 lipca 2009

Strój domowy

Strój domowy na dziś: koszulka aby, aby i stringi, a potem gdy ktoś puka gnam przez całe mieszkanie z okrzykiem na ustach "ZARAZ" po jakieś spodnie na tyłek i zawsze nie znajduję ich tam gdzie powinny być.
Ubrania moje dostają ostatnio nóg....
Gorąco :)))))))))))

7 komentarzy:

  1. tssss! lisiczko...
    hihihi ;) kusicielka :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja żona dziś też w stringach - zrobiłem jej nawet w pracy dwie gorące fotki w bardzo podkasanej spódnicy...niegrzeczna dziewczynka...;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm... w pracy robiłeś Żonie fotki??? to ma znaczyć, że ona z Tobą razem pracuje...

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahhahahhahhahahhahaaa no to śmiechu :)))

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....