wtorek, 2 marca 2010

Żałuję

Żałuję, że nie mam nikogo takie z kim mogłabym porozmawiać o swoim życiu na teraz na już, kogoś kto mnie zastopuje, doradzi, podsunie inne rozwiązanie, czasami chłodne spojrzenie kogoś z boku bardzo pomaga.


PS: a może jestem zmęczona, podejmowaniem sama decyzji.

6 komentarzy:

  1. Czasem bardzo brakuje nam takiej osoby, czasem ciążą nam ciągłe decyzje...Ale po tych samodzielnie i trafnie podjętych - człowiek unosi się lekko nad ziemią.
    Ja lubię tak latać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Santa masz rację :) to post po chwili upadku :) teraz będzie tylko lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie ! TERAZ BEDZIE TYLKO LEPIEJ !!!!
    PS. czasmi się zastanawiam po co ludzie się pobieraja :/

    izi

    OdpowiedzUsuń
  4. Izo :) nie wiem :) wiem jedno, że jest wiele nie dobranych par.... poza tym to trudny temat

    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. to chyba bez znaczenia, czy związek jest sformalizowany? - kwestia bliskości lub jej braku.

    a ponieważ jestem na czasie: ludzie pobierają się dla wspólnej perspektywy... wygody tworzenia razem jakiejś rzeczywistości.

    choć mnie najbardziej cieszy ulga podatkowa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Santa masz rację :) nie ma znaczenia czy związek jest formalny czy nie :) No tak ulga podatkowa :) :* Właśnie wygoda... czasami bierze górę nad innym wszystkim

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....