wtorek, 3 sierpnia 2010

Film "Marley i Ja" wzruszył Mnie.... a łzy płynęły..... wspomnienia odżyły.....
Każdy mój pies był Wyjątkowy :)

4 komentarze:

  1. Bo każdy jest wyjątkowy i kocha nas wyjątkowo. No i miałaś rację... ześwirowałam na punkcie Lulusia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Aguś :) a ja na punkcie Fizi :) i widzisz tak to jest, że te psy uczą nas kochać teraźniejszość, a nie przeszłość:)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....