Powrócił lęk przed Nie Byciem.... przed zniknięciem.... mam nadzieję, że czeka Mnie jeszcze z jakieś 30 lat życia... jednak uczucie, które wywołuje ten LĘK jest mało komfortowe.... i te myśli czasami, które pojawiają się, że nic nie ma sensu skoro zaraz zniknę.
No nie, no to depresja po prostu.
OdpowiedzUsuńMało jest rzeczy równie naturalnych i powszechnych jak śmierć, jest także bardzo wiele mocnych przesłanek na to że coś jest dalej. Nie ma co pękać - wokoło zachodzi tyle racjonalnie nieprawdopodobnych zdarzeń i sytuacji że strach przed śmiercią samą w sobie można uznawać za zupełnie nieuzasadniony gdyż racjonalna wizja świata nie działa.
Ja się bardziej obawiam tego jak moja śmierć będzie wyglądała. Idealna moim zdaniem to spodziewana i mało bolesna, ale takie kryteria spełnia chyba tylko pluton egzekucyjny...
GRU-Bass
Gru-Bass :) rozbawiłeś Mnie :))) pluton egzekucyjny w Polsce nie osiągalny :)))) to taki stan, który czasami wraca... dobrze, że nie za często... :)
OdpowiedzUsuń