Kusi mnie strasznie, rozsądek zaprzecza... nawołuje.
Wcale nie jest w moim guście, nawet mi się nie podoba.
Włączyły się wszystkie alarmy w mojej głowie.
Sprzeczności... zawsze mnie przyciągały.
Barowa Ćma zawsze ciągnie do płomienia świecy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....