piątek, 13 lutego 2009

Światło Świec


Uwielbiam światło bijące z zapalonych świec, dlatego gdy tylko się ściemni odprawiam rytuał rozjaśniania ciemności w moim domu, przyzwyczaiłam się do ich ciepła, brakuje mi czegoś wieczorową porą, gdy nie są one zapalone ...

5 komentarzy:

  1. romantyczka...

    widzę, że firanki piękne dobrałaś :P
    ;) hehehe

    OdpowiedzUsuń
  2. :P :) no ładnie wyglądają :) heheh

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako romantyk-cudowny nastrój.
    Jako realista-chwila przeciągu i...wszystko płonie... :-)))
    Amich

    OdpowiedzUsuń
  4. a no :P
    ładnie ładnie :))
    ;) hehehe

    Amich! no i masz realistę ;P
    hehehe nastrój na spirzył ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Amich :P nie ma takiej możliwości :) zabezpieczone odpowiednie :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....