środa, 17 czerwca 2009

Są takie dni

Są takie dni jak dzisiaj, że złe emocje krążą wokół mojej głowy jak sępy, szeptem wzniecają ogień, który trzymam pod stałą kontrolą. Szepcząc z tyłu głowy przypominając o wszystkich złych słowach, żalach, rozgoryczeniu, złość i chęć wykrzyczenia z siebie słów wielu rośnie z minuty na minutę, bronię się przed nimi, uciekając w obowiązki codzienne. Ochota ogromna przychodzi na spakowanie walizek Jego i wystawienie przed drzwi, zaraz jednak odzywa się rozsądek, gdzieś z głębin czarnych, rozerwana w strzępach postanowień na Dwie Mnie. Wszystko niby takie proste, a jednak tak Kurewsko skomplikowane....
Wolna Wola....

9 komentarzy:

  1. ciii... tuuuuuuulę :* schowaj się pod moją koszulę... razem jakoś przez to przebrniemy... jeszcze nadejdą Nasze dni... gdzie bedziemy szczęśliwe...

    OdpowiedzUsuń
  2. prooooszę bardzo po to jestem dla Ciebie a Ty jesteś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiam się czy w ciągu ostatniego miesiąca (tyle mniej więcej czytam twojego bloga) miałaś choć tydzień bez "złych emocji"?

    OdpowiedzUsuń
  4. Makroman raz w miesiącu na pewno... takie dni są, ale takie jak ten dzisiaj...... to bardzo rzadko

    OdpowiedzUsuń
  5. Makro... wiesz, czy Ty jesteś chodzącą doskonałością? i wszytsko rozumiesz perfekcyjnie i pozytywnie? co się czepiasz? czemu to ma służyć? ja Ciebie nie rozumiem co chesz osiągnąć przez takie uwagi?

    ange

    OdpowiedzUsuń
  6. Ange no właśnie naszło mnie to pytanie także....

    OdpowiedzUsuń
  7. Ange - Was obserwuję na sobie przeprowadzam wiwisekcję...zapewnię Cię że to znacznie bardziej bolesne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Makroman wiesz co u mnie jest przyczyna... a u twojej żony jaka?

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....