Wierzysz w znaki, przeznaczenie, przypadek.... Ja chyba zacznę wierzyć, od paru dni chodzę po sklepach i szukam czegoś co mi się spodoba i w czym mogę iść na wesele. Weszłam dzisiaj do marketu, który mieści się nie daleko mojego miejsca zamieszkania i prawie tradycją jest moją wejście do sklepu zoologicznego, zawsze czytam ogłoszenia jakie wywieszone są w owym sklepie na tablicy i może gdybym się nie zatrzymała, może gdybym nie zaczęła czytać, nie miałabym tak zje.... nastroju na koniec dnia. Jedno ogłoszenie zdecydowanie przykuło mą uwagę imię i nazwisko - znane... numer telefonu jaki podany - znany także.... czułam jak opada mi szczęka, jak oczy moje robią się coraz większe i większe są niż 5 zł., do tej pory.
Czy szukam NIE, czy grzebię NIE, czy się doszukuję NIE!!!! informacje same mnie ścigają.
Numer i nazwisko Owej Tej mego Szacownego.
Zbieg okoliczności, przypadek, przeznaczenie nie wiem.
Obdarta ze złudzeń do gołej kości.
Czy szukam NIE, czy grzebię NIE, czy się doszukuję NIE!!!! informacje same mnie ścigają.
Numer i nazwisko Owej Tej mego Szacownego.
Zbieg okoliczności, przypadek, przeznaczenie nie wiem.
Obdarta ze złudzeń do gołej kości.
nic przypadkiem się nie zdarza... oby to był początek końca Twoich cierpień...
OdpowiedzUsuńjestem z Tobą!
Ange Ściskam Gorąco.... :*
OdpowiedzUsuńprzypadek
OdpowiedzUsuńto przeogromna siła
potrafi wszystko zniszczyć
lub wszystko naprawić
Madame w moim przypadku otwiera mi szeroko oczy i już nic nie jest w stanie popsuć teraz mogę iść, tylko mozolnie i powoli do przodu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
A tak gwoli uporządkowanie...czego tyczyło się to ogłoszenie?
OdpowiedzUsuńMakroman a co to ma za znaczenie?
OdpowiedzUsuńA ja wierzę :) W Ciebie też dziewczynko ;)
OdpowiedzUsuńAguś Kochana :)))) Dziękuję Buziaki :)))
OdpowiedzUsuń