Dylematy - no tak dzisiaj to w głowie mam jak ten Osioł, co mu do żłoba wiele żarcia dali i nie mogąc się zdecydować co ma wybrać w końcu zdechł z głodu. Dwie prace, ta sama branża i którą wybrać, jedna i druga ma swoje plusy i minusy, nie wiem, kierować się realizmem materialnym, czy wybrać spokojniejszą bardziej poukładaną i za mniejszą kasę. Nie wiem.... Nie lubię dylematów, wolałabym, żeby w jednej z nich zrezygnowali ze Mnie.
Czeka Mnie bieganina.... kolejne wdrażanie się itd., nowe środowisko, które trzeba poznać, dam radę ? może, chyba, muszę, DAM RADĘ!
Właściwie to Ja nic nie muszę, mogę tylko chcieć, albo i nie.
oczywiście że dasz radę:)
OdpowiedzUsuńBehemot :) dziękuję :)
OdpowiedzUsuń