Zima - i jak co roku wszyscy doznają szoku, wszystko sparaliżowane itd., a Ja zastanawiam się, dlaczego zawsze tak jest? Wszyscy narzekają, marudzą itd., kiedy nastąpią zmiany na lepsze? A może wrócimy do sań ciągniętych przez konie, albo dorożki zamiast taksówek :)
A może zasiądziemy przed kominkami bez konieczności wychodzenia z domu do pracy...
OdpowiedzUsuńAguś Bajeczny Plan :)))) muszę dorobić kominek w mieszkaniu :))))
OdpowiedzUsuń