czwartek, 2 grudnia 2010

Sama nie wiem czasami co chcę, jak czegoś nie mam, to bardzo tego chcę, jak to mam, to mi nie pasuje..... Rozkapryszona... marudząca, a może nie chcę się godzić z bylejakością.

6 komentarzy:

  1. o!! i to mądre stwierdzenie - nawet bardzo mądre!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym była facetem to powiedziałabym, ze kobiety takie już są :)
    Ale nie jestem, więc powiem- jeśli nie jesteś zadowolona z tego co dostałaś, to znaczy że to jeszcze nie "to" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I dobrze, że nie chcesz bylejakości!

    OdpowiedzUsuń
  4. no tak my kobiety nie lubimy bylejakości i oby tak zostało :)))
    buziak :*

    izi

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....