Marzenie - spędzić weekend z Mężczyzną, w górach, kochać się przy kominku, pić wino, spacerować, rozmawiać, śmiać się wspólnie z tych samych żartów. Marzenie.....
piątek, 27 kwietnia 2012
Wnętrze me nie spokojne, zbliża się pełnia, nie mogę sobie znaleźć miejsca. Dzisiaj usłyszałam Jaskółki, teraz już wiem na pewno Wiosna pełną gębą. Słoneczna pogoda nie nastraja do sprzątania.... nie nastraja do siedzenia w domu.... tak zdecydowanie Mnie nosi. Priorytety hm.... jak je poustawiać, gdy się chce zrobić tyle rzeczy na raz.
Społecznie.... znowu czuję potrzebę delektowaniem się samotnością... chyba nie nadaje się na przyjaciółkę.... podobno olewam ludzi, którzy chcą się ze mną zaprzyjaźnić, a Ja potrzebuję czasu, oswojenia się, a druga osoba, powinna uzbroić się w dużą dozę cierpliwości. Koziorożce tam po prostu Mają. ;)
czwartek, 26 kwietnia 2012
piątek, 20 kwietnia 2012
czwartek, 19 kwietnia 2012
Dzisiaj
Ogarnęło mnie uczucie - to nie moje miejsce, to wszystko nie tak miało wyglądać, to moje życie.
sobota, 14 kwietnia 2012
piątek, 13 kwietnia 2012
W codzienność uciekamy.
W codzienności się zatracamy.
Praca czyni nas wolnym od problemów normalnych.
Problemy błahe i nieistotne przerastają nas.
Uciekamy w nieistniejący czas.
Obok nas coś się kończy i zaczyna.
Zadajemy sobie pytanie, czy to sprawiedliwe, czy tak powinno być?
Emocje, których nie znamy przerażają nas.
Dorosłe życie.
Życie potrafi dać pstryczka w nos, uczy nas wiecznej pokory.
W codzienności się zatracamy.
Praca czyni nas wolnym od problemów normalnych.
Problemy błahe i nieistotne przerastają nas.
Uciekamy w nieistniejący czas.
Obok nas coś się kończy i zaczyna.
Zadajemy sobie pytanie, czy to sprawiedliwe, czy tak powinno być?
Emocje, których nie znamy przerażają nas.
Dorosłe życie.
Życie potrafi dać pstryczka w nos, uczy nas wiecznej pokory.
wtorek, 10 kwietnia 2012
piątek, 6 kwietnia 2012
wtorek, 3 kwietnia 2012
Czy można się porozumieć z anglikiem po polsku? Ależ owszem tak :)
Telefony z angielskimi numerami to norma w naszym kraju, problem jest z oddzwonieniem do klienta, iż pojazd pod niego podjechał. Obiecywałam sobie, że w końcu się zacznę uczyć angielskiego i co :) jakoś mijam się z tą nauką ciągle.
Klient po angielsku.
Ja w języku ojczystym.
Panika w pierwszej chwili Mnie ogarnęła, gdy usłyszałam angielski :) i zaczęło się :) rozumiem co do Mnie mówi, nie mogę odpowiedzieć bo nie znam słówek :) jak na złość przypomniał mi się troszkę niemiecki :) przeplatam polski, angielski, niemiecki. Śmiech z dwóch stron.
Wynik końcowy - zlecenie zrealizowane, a swoją drogą, dlaczego Anglicy nie uczą się obcych języków? ;)
"Oko za Oko" Dlaczego Nie?
Zabiłeś - umrzesz.
Znęcałeś się fizycznie, psychicznie, seksualnie - poczujesz to samo.
Zgwałciłeś - zgwałcą Ciebie.
Dlaczego Nie?
Dlaczego oprawca w naszym świecie jest traktowany ulgowo.
Dlaczego reszta społeczeństwa ma być tą bardziej moralną, etyczną?
Co nas różni od zwierząt? Zasady, przepisy, zapisane prawa?
Czasami odnoszę wrażenie, że na ludzi najbardziej działa kara, którą może poczuć na własnej skórze.
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Maciejka rośnie w skrzynkach - latem będzie pięknie pachnieć wieczorową porą.
Begonie z szt. 6 - wykiełkowały 2 jak na razie.
Pomidory będą rosły na mym balkonie, a owoce zjem ze smakiem.
Plany na lato - stworzyć mały ogródek na balkonie.
Zmęczona jestem...
Praca, obiad, wieczorem film..... dni takie podobne do siebie.
Begonie z szt. 6 - wykiełkowały 2 jak na razie.
Pomidory będą rosły na mym balkonie, a owoce zjem ze smakiem.
Plany na lato - stworzyć mały ogródek na balkonie.
Zmęczona jestem...
Praca, obiad, wieczorem film..... dni takie podobne do siebie.
Jak się czuję? Czuję się fatalnie - irytacja, złość, myśli natrętne - wszystko we Mnie się gotuje, emocje zaburzone, spadły z półek jak książki, które nagle ktoś strącił, bo miał taki kaprys. Nienawidzę takiego stanu! źle znoszę brak czułości i seksu. Stan ten minie dobrze o tym wiem.... jednak w tej chwili nie lubię siebie samej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)